Zapewne mało kto kojarzy imię i nazwisko Marta Maciejewska, ponieważ jestem debiutującą autorką.

Możecie jednak znać mnie pod pseudonimem Martini Sprytna Babka. Przez 3 lata razem z koleżankami prowadziłam kanał na YouTube. To była cudowna przygoda, doświadczenie i niezapomniane chwile. Poznałam tam mnóstwo świetnych ludzi i uzbierałam wiele pięknych wspomnień. Jeśli nadal mnie nie kojarzycie to być może mieliśmy okazję spotkać się w mojej Szkole Tańca Dance Art w Zielonej Górze. Ostatnimi czasy jestem tam praktycznie całe dnie i noce. Nawet już zaczęłam się zastanawiać czy nie prościej byłoby tam zamieszkać. Wiecie jak to jest. Jeśli robi się coś co się kocha i to daje szczęście i satysfakcję to chcesz poświęcić się temu bez reszty. A być może mieliście okazję widzieć mnie na jednym z pokazów tanecznych. Od kilku lat trenuje i uczę tańca orientalnego. Taniec brzucha to moje życie, mój konik, miłość i pasja.

Okazuje się, że jestem jak kot. Dużo tych moich żyć, miłości i pasji. Jednak jak coś pozwala mi uwolnić emocje i skradnie moje serce to zostaję temu wierna na zawsze. Natomiast jakiś czas temu, być może przez natłok zajęć, a może przez rutynę, która wkradła się niespodziewanie w moje życie zaczęłam odczuwać ogromną pustkę. Każdego dnia pragnęłam czegoś więcej… nie potrafiłam jednak niczym jej wypełnić, żadne nowe zajęcie nie potrafiło mnie zaspokoić. Przez tak długi czas żyłam jak robot. Odsuwając na bok swoje pragnienia, uczucia i tęsknoty – odsunęłam na bok samą siebie. I w końcu nadszedł ten dzień. Początek czegoś innego, nowy rozdział i nowe życie. Powiedziałam sobie DOŚĆ. Teraz jest mój czas, teraz będę żyć tu i teraz. Nagle chciałam przeżyć wszystko to co mnie ominęło. Na własnej skórze chciałam poczuć pasję, namiętność, wolność i wiarę w to, że to ja mam wpływ na swoje życie.

Tak o to w mojej głowie pojawiły się obrazy. Były natarczywe i dobijały się nie dając za wygraną. Zaczęłam czuć, całą sobą – obudziłam się i zaczęłam żyć na nowo. Mam nadzieję, że tak jak ja pokochacie bohaterów mojej powieści i razem ze mną przeżyjecie ich wszystkie emocje. Mam nadzieję, że jeśli jeszcze do tej pory mnie nie znaliście to właśnie dziś wytworzy się między nami silna więź i przyjaźń.

Zatem jeszcze raz!

Witajcie kochani, jestem Marta Maciejewska i jest mi bardzo miło Was poznać.